Miniony rok najgorzej będą wspominać fani anime w Polsce. Na szczęście Ci którzy nie zdążyli się zaopatrzyć w DVD ze swoimi ulubionymi seriami, mają okazję to zrobić i to po bardzo przystępnych cenach. Sklepowi Yatta.pl udało się przekonać Kaze i Anime Gate, że zamiast niszczyć płytki warto jeszcze na nich trochę zarobić. Na stronach sklepu można zamawiać filmy po bardzo przystępnych cenach (już od 10zł). Sugeruję jednak pośpiech, gdyż są to już ostatnie egzemplarze.
Niewątpliwie największą niespodziankę w ubiegłym miesiącu zgotowało nam Studio JG, które wydało styczniowy numer Otaku już w grudniu (a konkretnie 28.12.). Z jego okładki uśmiecha się do nas, w swoim mundurze (czy raczej mundurku) Czarodziejki z Księżyca, przesympatyczna Usagi Tsukino, która podbiła serca fanów, już na samym początku istnienia fandomu w Polsce. Oprócz tego, w środku, poza standardową masą recenzji (warto tu wspomnieć o recenzji Soul Hantera znanego z fal RTL7), znajdziemy zestawienie 10 najlepszych anime wydanych w naszym kraju (to na osuszenie łez po wycofaniu się z naszego rynku ostatniego gracza) oraz artykuł pod wyzywającym wręcz tytułem A co ty zrobiłeś dla fandomu?.
Końcówkę roku źle będzie wspominać JPF, najpierw choroba tłumacza spowodowała opóźnienie w wydawaniu przez nich kolejnych tytułów. Następnie w połowie miesiąca Google, uznał ich witrynę za niebezpieczną. Na całe szczęście sprawa ta bardzo szybko została wyjaśniona i już po dosłownie kilku dniach można było normalnie korzystać z oficjalnej strony wydawnictwa. To jednak nie koniec problemów jakie Mierzyńskie wydawnictwo miało z "wujaszkiem". Pod koniec roku wydawnictwo poinformowało, że maile potwierdzające zamówienie wysyłane przez nie na konta Gmail lądują w spamie. Czyżby pracownicy jednej z największych firm IT zaczęli świętować Nowy Rok nieco wcześniej?
Podobnie jak w zeszłym roku taki i w tym przeprowadzony został plebiscyt na Komiksy Roku organizowany przez y communications. Wśród 50 nominowanych, znalazło się dwóch przedstawicieli komiksu japońskiego, a mianowicie: Uzumaki, Junji Ito i Pluto, Naoki Urasawy. W zeszłym roku konkurs wygrało, zbiorcze wydanie komiksu Michała Śledzińskiego Osiedle Swoboda, które udowodniło, że polskie komiksy mają szansę wygrywać z najlepszymi zagranicznymi produkcjami. Na podium znalazła się również: Odległa Dzielnica, Jiro Taniguchi'ego, a tuż za nią na czwartym miejscu uplasowało się Ikigami, Motoro Mase. W tym roku mangi radzą sobie niestety gorzej, obaj nominowani na chwilę obecną zamykają pierwszą dziesiątkę zestawienia. Nadal jednak można oddać swój głos, tak więc do dzieła fani!
Rozpoczynający się rok, będzie zapewne jednym z najgorszych dla fanów anime w Polsce. Ale czy na pewno? Jak zapewne wszyscy wiedzą 1 grudnia na falach Tv 4 swoją premierę miała kultowa Czarodziejka z Księżyca. Muszę się przyznać, że również i ja jeśli mogę to ją oglądam i jestem zadowolony z tego co widzę i słyszę na ekranie. Otrzymaliśmy oryginalną japońskojęzyczną wersję z oryginalną ścieżką dźwiękową, dzięki czemu fani mogą się cieszyć prawdziwymi głosami dziewcząt. Lektor, Stanisław Olejniczak, znany z kultowej Mody na sukces, całkiem dobrze wywiązuje się ze swojej roli. Tłumaczeniem ponownie jak w 1995 roku zajęła się pani Agnieszka Kamińska. Od 30 grudnia, po zakończeniu serii Digimon, TV 4 emituje dwa odcinki sailorek dziennie (o godz. 17.15 i 17.40). Miejmy nadzieję, że za tym przykładem pójdą również inni i że być może jeszcze w tym roku będziemy mogli ponownie cieszyć się np.: Dragon Ballem. Wszystko jednak zależy od nas, więc piloty w dłoń i przed telewizory!
Kolejną dobrą wiadomością dla starych fanów anime jest rozpoczęcie (już jutro!) w Disney XD emisji najnowszej serii o Pokemonach, czyli Pokemon Best Wishes (polski tytuł Pokemon Czerń i Biel). Nowe odcinki będziemy mogli oglądać od poniedziałku od piątku o 8:05 i 16:55 (czyli 5 nowych odcinków na tydzień), a powtarzane będą w weekendy o 7:35, 18:35 i 20:45. Na chwilę obecną wiadomo, że zostaną wyemitowane 22 odcinki serialu.
Po niemal półtorarocznej przerwie powraca najpopularniejsza audycja radiowa dla fanów m&a w Polsce, czyli Zsyp, prowadzony przez redaktora naczelnego Otaku pana Jana "Yanka" Godwoda oraz japonistę Rafała "Sonego" Jakiego. Tym razem jednak w zmienionej formie. Otóż panowie postanowili przeprowadzić audycję telewizyjną w której podsumowują oni zeszły rok. Zanim zaczniecie ją oglądać mała uwaga lepiej się ją słucha niż ogląda, dlatego bez problemu przy jej trwaniu możecie zająć się innymi rzeczami. Druga uwaga jest taka: słuchajcie jej raczej przez słuchawki, bo jakość dźwięku jest dosyć niska. No, ale to w końcu ich pierwsza audycja w nowej formie.
No dobrze, przyjrzyjmy się jeszcze co ciekawego wydali i zapowiadają nasze rodzime wydawnictwa. 10 grudnia na B-XmassConie 2 swoją premierę miał pierwszy tom Alicji w krainie serc, od Studia JG. Waneko, zaś przełożyło premierę komiksu Battle Royal, nastąpi ona nie w marcu jak zapowiadano, ale już miesiąc wcześniej! Natomiast ostatniego dnia lutego, do księgarń powinien zawitać szósty tom Ikigami, Motoro Mase od Hanami.
Jakoś tak dziwnie się złożyło, że w tym roku nie złożyłem na tym blogu życzeń bożonarodzeniowych, dlatego, aby choć trochę to zrekompensować napiszę życzenia noworoczne. Jednak zanim to zrobię mała uwaga do obrazka poniżej. 23 stycznia rozpoczyna się chiński Rok Smoka.
Wszystkim fanom komiksu w Polsce życzę, aby rozpoczynający się rok był co najmniej tak dobry jak te poprzednie. Abyśmy musieli trzy razy się zastanowić zanim wydamy pieniądze na dany tytuł, bo tych dobrych będzie tak wiele, że podjęcie decyzji będzie niezwykle trudne, albo nie. Aby nasze zarobki był na tyle dobre, byśmy nie musieli wybierać i kupowali wszystko jak leci, aby ci nieco gorsi też mogli się wybić.
Hm.. nie wiem czy dobrze zrobiłem zaczynając swoją przygodę z Mangą od jednych z najlepszych Mang jakie wyszły (Ikigami, Pluto, Uzumaki)... W ten sposób wyrobiłem sobie wygórowane oczekiwania, których trochę słabsze (ale nadal dobre) tytuły mogą nie sprostać... No ale póki i Ikigami i Pluto jest wydawane nie narzekam.. martwił się będę później ;)
Trochę mnie rozbawił twój wpis Pitku, to tak jakby ktoś napisał: "zacząłem swoją przygodę z filmem od Fight Clubu i dlatego moje wymagania są wygórowane". Nie martw się jednak, mogę Cię zapewnić, że jeszcze nie raz dorwiemy w łapki coś naprawdę wartościowego rodem z Japonii.
najbardziej podoba mi się ta część życzeń: "byśmy nie musieli wybierać i kupowali wszystko jak leci"!!!
OdpowiedzUsuńTobie, również.
Hm.. nie wiem czy dobrze zrobiłem zaczynając swoją przygodę z Mangą od jednych z najlepszych Mang jakie wyszły (Ikigami, Pluto, Uzumaki)... W ten sposób wyrobiłem sobie wygórowane oczekiwania, których trochę słabsze (ale nadal dobre) tytuły mogą nie sprostać... No ale póki i Ikigami i Pluto jest wydawane nie narzekam.. martwił się będę później ;)
OdpowiedzUsuńTrochę mnie rozbawił twój wpis Pitku, to tak jakby ktoś napisał: "zacząłem swoją przygodę z filmem od Fight Clubu i dlatego moje wymagania są wygórowane". Nie martw się jednak, mogę Cię zapewnić, że jeszcze nie raz dorwiemy w łapki coś naprawdę wartościowego rodem z Japonii.
OdpowiedzUsuńI nie musisz pisać "Manga" z wielkiej litery :P.