Jest mi niezwykle przyjemnie, że dzięki polskim firmom specjalizujących się w wydawaniu japońskich komiksów, mogę każde kolejne wydanie Mangi nad Wisłą rozpoczynać od informacji o nowym tytule sprowadzonym na polski rynek. Tym razem padło na kolejny shouneno-tasiemiec, czyli Pandora Hearts.
Zanim jednak przejdę do tych
dobrych wiadomości (których w ostatnim miesiącu było naprawdę
sporo) zacznę od tej jednej, jedynej
złej. Wydawnictwo
Hanami, postanowiło przełożyć premierę kolejnego,
szóstego już, tomu
Pluto z końca maja na
koniec czerwca. Wydawnictwo tłumaczy to względami
marketingowo-promocyjnymi. Kolejny rozdział śledztwa w sprawie tajemniczego mordercy robotów, będzie miał swoją premierę podczas
Bałtyckiego Festiwalu Komiksu- GDAK, który odbędzie się w dniach
30 czerwca do 1 lipca. Ja osobiście jestem z tego powodu bardzo mocno niepocieszony. Poprzedni tom komiksu, był naprawdę świetny i z wypiekami na twarzy oczekiwałem kontynuacji, na którą będę musiał, niestety, poczekać nieco dłużej. Poza tym, boję się, że podobnie jak w zeszłym roku, wydawnictwo może zaniechać wydawania komiksów japońskich w wakacje. Oznaczałoby to, że przedostatni tom serii dostaniemy
dopiero we wrześniu. Na chwilę obecną nie wiadomo również, kiedy zostanie wydany ósmy tom innego hitu Hanami, czyli
Ikigami. Byłbym wielce ukontentowany, gdyby nastąpiło to też, przy okazji gdańskiego festiwalu.
Waneko postanowiło nie spoczywać na lurach najlepszego wydawcy w Polsce i przedstawia swoją kolejną nowość (najpewniej ostatnią w tym roku), Pandora Hearts. Seria ta w sposób luźny nawiązuje do XIX- wiecznej literatury europejskiej, głównie do Alicji w Krainie Czarów (coś ostatnio sporo w Polsce komiksów nawiązujących do tej książki). Historia napisana przez panią Jun Mochizuki, rozpoczyna się w chwili inicjacji młodego arystokraty Oz'a Vessalius'a, który w dniu swoich piętnastych urodzin wchodzi w dorosłe życie. Dzień, który miał się okazać jego triumfem, nieoczekiwanie przemienia się w koszmar, kiedy to grupa zamaskowanych osobników wrzuca go w Otchłań. Z jakiego powodu, zapytacie? Otóż "dlatego, że istnieje", ot co! W tym momencie nabrałem podejrzeń, że te zamaskowane indywidua to najpewniej gimnazjaliści, co pasowało by do wieku docelowych odbiorców serii. Wewnątrz nory, Oz spotyka Alicję z którą zawiera kontrakt, pozwalający mu przeżyć w tym niezwykle niebezpiecznym miejscu. Tytuł ten, to wyraźne rzucenie rękawicy w stronę JPF'u, niekwestionowanego lidera z wydawaniu shounenów na polski rynek. Warszawskie wydawnictwo ma jednak tą przewagę, że jego seria ma (jak dotąd) tylko 17 tomów, dzięki czemu będzie mogło łatwiej dostosować się do potrzeb rynku, nie krzywdząc przy tym fanów danej serii. Pierwszy tom Pandora Haearts zostanie wydany w Polsce w październiku 2012 roku.
Na dniach (
8.06.) swoją premierę będzie miała komiksowa wariacja na temat serii gier spod szyldu Resident Evil. Wcześniej jednak, bo 18.05. swoją pecetową premierę miała gra
Resident Evil: Operation Raccoon City. Z tej okazji, polski dystrybutor tego tytułu umożliwił
pobranie, za darmo, rozdziału 0,5 komiksu
Resident Evil: Marhawa Desire.
Teraz kilka słów na temat mang już wydawanych w Polsce. Waneko oficjalnie podało, że kolejny siódmy tom Highschool of the Dead, będzie ostatnim wydanym w tym roku. Wiąże się to z faktem, iż polska edycja dogoniła japońską. Ósmy tom serii pojawi się najpewniej w 2013 roku. Wydawnictwo potwierdza, że jak tylko zostanie on wydany w Japonii trafi on na polski rynek. Fanów serii Neon Genesis Evangelion ucieszy zapewne fakt, że 13 tom komiksu ukarze się w Japonii jeszcze w tym roku. W internecie pojawiła się informacja, że nastąpi to 2 listopada, jednak ani wydawnictwo, ani sam autor,
Yoshiyuki Sadamoto, tego nie potwierdzają. Osoby które zamówią ten tomik w przed sprzedaży, otrzymają 50-stronicowy artbook, zawierający wszystkie dotychczasowe, kolorowe strony komiksu. Ewentualna data polskiej premiery nie jest na razie znana. I jeszcze coś dla fanów ninja z wioski ukrytej w liściach. Dokładnie dzisiaj, na swoim facebooku, wydawnictwo JPF ogłosiło, że Naruto ponownie wchodzi w cykl dwumiesięczny. Oznacza to, że kolejnego, 55 tomu, możemy spodziewać się już w sierpniu. Oznacza to, również, że japoński wydawca, Shueisha, zgodził się, wreszcie, na to, aby polskie wydanie dogoniło japońskie, liczące na dzień dzisiejszy 60 tomów, materiału, zaś jest na 61 i trochę (i nie oszukujmy się jeszcze trochę to potrwa).
Na koniec, standardowo, trochę prywaty. Na portalu a-g-w.info pojawiły się kolejne dwie recenzje mojego autorstwa (
Spectacular Spiderman i
Nisemonogatari). Oprócz tego, moja relacja z
Pyrkonu 2012 została
artykułem miesiąca kwietnia portalu. W chwili obecnej trwa plebiscyt na recenzję miesiąca maja, do której nominowane zostały, aż
dwa teksty mojego autorstwa. Chętnych zapraszam do
głosowania.