Napisane przez: Jarosław Przewoźniak 3 mar 2013

Co zrobić jeżeli już w 2012 roku zdradziło się już wszystkie zapowiedzi na rok 2013, a z przyczyn marketingowych należy nieustannie o czymś informować potencjalnego klienta (a zapowiedź  n-tego tomu, ciągnącego się jak "Moda na sukces", tasiemca niewielu już interesuje)? Tak, macie rację. Podać zapowiedzi na 2014 rok. Właśnie tą drogą poszedł JPF, który zapowiedział już jedną nowość (najprawdopodobniej) na przyszły rok. Drugiej zapowiedzi spodziewamy się po zakończeniu kolejnej z ankiet wydawnictwa.

Otóż, Drodzy Czytelnicy tytułem, który zastąpi Naruto, będzie Fairy Tail, który, w facebookowej ankiecie JPF-u, zdobył największą ilość głosów fanów, wyprzedzając kolejno Gintamę, Katekyo Hitman Reborn'a, Shaman King'a i D.Gray-man'a. Tytuł ten ma wystartować zaraz po tym jak polskie wydanie Naruto dogoni to japońskie. Najpewniej wydarzy się to w drugiej połowie 2014 roku i wydaje się, że do wyrównania dojdzie gdzieś w okolicach 68 tomu ninja-tasiemca. Ciężko o podanie dokładniejszej daty, bo tomiki w Japonii wydawane są nieregularnie, od czterech do pięciu w roku. Tytułowy "Wróżkowy Ogon" to nazwa jednej z wielu gildii magów, która świadczy swe usługi w krainie Fiore. Niby jest ona zaliczana do tych najlepszych, jednak sposób działania jej przedstawicieli czyni zwykle nie mniejsze spustoszenie niż problem któremu mieli przeciwdziałać. Za większość zniszczeń odpowiada najsilniejszy czarodziej w organizacji, czyli Natsu Dragneel. Serii często zrzuca się zbyt duże czerpanie z dokonań innych twórców (np.: kreska do złudzenia przypominająca tą z One Piece), czego autor Hiro Mashima specjalnie się nie wypiera. Historia ta liczy na dzień dzisiejszy 35 tomów i zapewne czeka nas co najmniej drugie tyle, bo tytuł nie znika z top 10 japońskiego manga officu. O następnej nowości Anno Domini 2014, zadecyduje kolejna, tegoroczna facebookowa ankieta JPF-u, która dotyczy następnej Mega Mangi. Jak pisałem ostatnio, lista tytułów które wejdą w skład cyklu, w tym roku, jest już zamknięta. Jednak są jeszcze przecież kolejne lata. Pierwszą Mega Mangą w 2014 roku, będzie najprawdopodobniej coś dla dziewcząt (jap. shojo). Mierzyńskie wydawnictwo planuje wydać 3 takie tytuły, dlatego zapytało, który z nich ma być pierwszy. W szranki stanęły Terra e o którym pisałem tutaj, They Were Eleven (tutaj) oraz Oniisama e o którym jeszcze nie pisałem. Tak więc napiszę o niej teraz. Historia ta została napisana w 1975 roku przez panią Ryoko Ikedę (Aż do Nieba, Lady Oscar). Seria ta ze względu na tematykę (narkomania, choroby psychiczne, homoseksualizm), została dość mocno pocięta w wielu krajach (np.: Francuzi wycieli z niej ponad 30% materiału). Manga skupia się na postaci Nanako Misonoo, która rozpoczyna naukę w jednym z najbardziej prestiżowych japońskich liceów. Dziwnym trafem jej los splata się z trzema najpopularniejszymi dziewczynami w szkole: Fukiko Ichinomi, Rei Asac'ą oraz Kaoru Oriharz,ą, co z tego wyniknie dowiecie się z lektury komiksu. Na chwilę obecną najwięcej głosów zebrała Terra e

Żeby nie było nudno JPF, wystosował jeszcze jedną ankietę (tym razem na forum) na seinen (seria dla dorosłych). Ostatecznie zrezygnowano z Gantz'a, a zamiast niego zaproponowano trzy inne, krótsze tytuły. Dziesięciotomową Emmę, narysowaną przez Kaoru Mori, pięciotomowy Another autorstwa Yukito Ayatsuji oraz Ousama Game,  Rend'y Hitori. Pierwsza z tych historii zabiera nas do XIX wiecznego Londynu, gdzie dość mocno doświadczona przez los (porwanie i zmuszanie do nierządu) młoda mieszkanka Yorkshire, Emma wreszcie odnajduje spokój pod skrzydłami Kelly Stowner, która załatwia jej posadę pokojówki w domu państwa Jonsów. Jak łatwo się domyślić nasza bohaterka odnajdzie w nim miłość swojego życia, jednak pochodzenie kochanków uniemożliwi im natychmiastowe zalegalizowanie związku. Komiks ten chwalony jest za niezwykle szczegółowe przedstawienie architektury Londynu, poza tym zapisał się w historii mangi jako tytuł, który spopularyzował wśród cospleyerów, strój pokojówki. Kolejna proponowana opowieść zabiera nas do gimnazjum Yomiyama, gdzie po długiej chorobie zostaje przeniesiony piętnastoletni Koichi Sakakibara. Zostaje on przypisany do klasy 3-3 w której to 26 lat temu umarła Mei Misaki. Po jej śmierci, wszyscy  uczniowie i pracownicy zachowywali się tak jakby Misaki nadal żyła. Skutkowało to tym, że jej postać pojawiała się na zdjęciach klasowych zrobionych po śmierci dziewczyny. Teraz, ponad ćwierćwieku od tych wydarzeń, Koichi odkrywa, że duch Misaki nadal nawiedza klasę, co gorsza postanowiła ona przestać jedynie biernie się przyglądać. Manga jest adaptacją książki Yukito Ayatsuji o tym samym tytule, która zadebiutowała w Japonii w październiku 2009 roku. W 2012 roku została ona również zaadaptowana na 12 odcinkowe anime. Ostatni zaproponowany tytuł zabiera nas nieco dalej, bo na studia. Jedna z klas pierwszego roku została wyzwana na pojedynek przez tajemniczego King'a. Zaproponowane przez niego zadanie nie było trudne i żacy poradzili sobie z nim w trymiga. Król jednak nie ustępował i podsyłał kolejne zagadki, tym razem coraz trudniejsze i wymagające coraz liczniejszych ofiar. Komiks ten jest adaptacją powieści na telefony komórkowe (tak Japończycy mają takie cuda), która w 2011 roku została również zaadaptowana na film. Seria zamknęła się w 5 tomach.

Ufff... sporo tego, ale to nie wszystko o czym poinformował nas mierzyński wydawca w ostatnim miesiącu. 5 lutego, JPF wydał pierwszy tom Doubt (tutaj). Tego samego dnia zaprezentował jedenaście przykładowych stron kolejnej Mega Mangi, czyli 7 miliardów igieł (tutaj). Przedsprzedaż pierwszego tomu tego tytułu ruszyła dwa tygodnie później. Premiera mangi jest planowana na 15 czerwca. Jak już przy zapowiedziach jesteśmy to w ostatnim miesiącu były one już dwukrotnie, przez JPF, uaktualniane. Stało się to za sprawą faktu, że rozmowy w sprawie licencji na kolejne tomy Oh! My Goddess utknęły w martwym punkcie i na dzień dzisiejszy nie wiadomo kiedy ta seria będzie wznowiona.

Dobra, JPF zajął już dość naszego cennego czasu, czas więc przejść do kolejnego polskiego giganta czyli Waneko. W lutym ten warszawski wydawca zdradził dwa nowe tytuły które zadebiutują w Polsce w 2013 roku. Pierwszym z nich będzie Puella Magi Madoka Magica, autorstwa Hanokage. Ta trzytomowa manga jest adaptacją anime o tym samym tytule, które rozruszało, skostniały już nieco, gatunek magical girl i udowodnił, że nie musi być on skierowany jedynie do małych dziewczynek. Bohaterką opowieści jest czternastoletnia Madoka Kaname, która spotyka na swojej drodze dziwnego kotopodobnego stwora, który przedstawia się jej jako Kuybey. Składa on dziewczynie propozycję. W zamian za spełnienie jednego  jej życzenia będzie ona zabijała na jego zlecenie tajemnicze istoty zwane wiedźmami. Szybko się okaże, że świat czarodziejek nie jest tak miły i przyjemny jak się wydaje. Obszerną recenzję anime, mojego autorstwa znajdziecie tutaj. Pierwszy tom Madoki zostanie wydany nad Wisłą w lipcu. Również w lipcu swoją premierę będzie miał pierwszy tom mangi Karneval, autorstwa Touya Mikanagi'ego. Ta (na dzień dzisiejszy) dziesięciotomowa historia skupia się na postaciach Nai'a i Gareki'ego, którzy łączą siły aby wspólnie odnaleźć Karoku, przyjaciela tego pierwszego. Sprawę komplikuje fakt, że chłopcy są jak ogień i woda pierwszy z nich to wzór cnót wszelkich, drugi zaś zarabia na życie prowadząc karierę kieszonkowca. Jednak jak wiadomo, kto się czubi ten się lubo tak więc współpraca tej dwójki będzie przebiegała niezwykle sprawnie.


Jak już przy Waneko jesteśmy to ostatni rozdział, wydawanego przez to wydawnictwo, Vampire Knight zostanie opublikowany w Japonii w lipcu, co oznacza, że seria ta zamknie się w 19 tomach. W Polsce na dzień dzisiejszy wydano 17 tomów tego komiksu.

Kolejnym wydawcą który nie próżnował w miesiącu lutym jest poznańskie Yumegari, które 15 lutego wydało u nas pierwszy tom fenomenalnego The Breaker, którego obszerną recenzję mojego autorstwa znajdziecie tutaj. Pięć dni później wydawnictwo rozpoczęło przedsprzedaż Feng Yu Jiu Tian o którym pisałem tutaj. Premiera tego tytułu zapowiadana jest na czerwiec 2013 roku.

Ostatnim wydawnictwem które nie pozwoliło nam o sobie w miesiącu lutym zapomnieć jest Hanami, które podało nam dwie wiadomości, jak to zwykle bywa, jedną dobrą, a drugą złą. Zacznę od tej dobrej. Wydawnictwo nie rezygnuje z wprowadzania na nasz rynek kolejnych nowości. W przyszłym roku na pewno będzie jedna. Nie wiadomo jednak co to będzie, wiadomo jedynie, że nowy tytuł pojawi się, na przełomie września i października. Dowiedzieliśmy się również, że w tym miesiącu w magazynie Feel Young pani Mitsukazu Mihara rozpoczęła kolejny sezon Balsamisty, najlepiej sprzedającej się mangi tego warszawskiego wydawnictwa. Dowiedzieliśmy się też, że gdy tylko będzie to możliwe Hanami wyda kolejne części tego komiksu. Czas przejść do tej złej części akapitu. Premiera ostatniego tomu Pluto opóźni się. Winę za to ponosi dość duża liczebność podmiotów mających prawo do serii. Każdy z nich musi zaakceptować polską wersję zanim trafi ona do druku, a proces ten niestety się opóźnia. Nowa data premiery to marzec 2013.

To tyle. Do zobaczenia w kolejnym podsumowaniu.

{ 3 komentarze Dołącz do dyskusji i podziel się swoją opinią }

  1. o reszcie pierwszy raz słyszę, niemniej o ft dowiedziałam się od razu jak to ogłosili <3 bardzo się cieszę, że będzie wydawana u nas manga, szkoda, że tak późno... no cóż, życie xd
    a i czemu 'Za większość zniszczeń odpowiada najsilniejszy czarodziej w organizacji, czyli Natsu Dragneel' skoro on wcale nie jest najsilniejszy ? Nie raz zostało to podkreślone w anime i mandze, że tak naprawdę Laxus czy Gildarts prędzej ubiegają się o to miejsce ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Główny bohater musi być najsilniejszy, a jak nie jest to na pewno będzie. To jedno z praw shonenów :P

      Usuń
    2. Może i praw, ale najsilniejszy na razie nie jest xd Gildartsa nie przewyższył xd

      Usuń

- Copyright © 2010-2014 Półka pełna komiksów - Ore no Imouto - Powered by Blogger - Designed by Johanes Djogan -